Doświadczenie w stosowaniu żelu Depanten Gavril z Iasi
Zawsze byłem dużym mężczyzną, ale z wiekiem przybrałem na wadze, co wpłynęło na moje zdrowie. W wieku 45 lat zdiagnozowano u mnie chorobę zwyrodnieniową stawów. Noga bolała po prostu strasznie, czasami po prostu nie mogłam chodzić, kolano ciągle puchło, kiedy zginałam się lub ugięłam, słyszałam łamiący serce chrzęst. Leczenie komplikował fakt, że byłem uczulony, a wiele leków jeszcze go pogorszyło. Z powodu bólu przestałem spać, stałem się rozdrażniony i już myślałem o operacji wymiany stawu.
Podczas kolejnej wizyty u reumatologa zaczęliśmy omawiać alternatywne możliwości leczenia, a on zasugerował wypróbowanie żelu Depanten. Później wszedłem na oficjalną stronę internetową, spojrzałem na przegląd produktów, skład, wskazania do stosowania, jak używać. I kupiłem dwa, żeby spróbować.
Podobało mi się, że żel ma roślinny skład, mój organizm dobrze go przyjął, nie było alergii. Stosowany przez 30 dni, dwa razy dziennie. Już po pierwszej aplikacji poczułam ulgę. Ból zmniejszył się, łatwiej było się poruszać. Aby przyspieszyć powrót do zdrowia, zacząłem trochę ćwiczyć i zrezygnowałem z fast foodów i przekąsek. Miesiąc później kolano przestało mnie dokuczać, a nawet zacząłem jeździć na rowerze, na co wcześniej nie było mnie stać. Depanten bardzo mi pomógł i przywrócił zdrowie stawu.